Geoblog.pl    spychi    Podróże    Na koniec Å›wiata i z powrotem    DzieÅ„ peÅ‚en wrażeÅ„
Zwiń mapę
2013
13
maj

Dzień pełen wrażeń

 
Singapur
Singapur, Sentosa Island
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 36583 km
 
Pobudka wcześnie rano, bo plan napięty. Zastanawialiśmy się, czy warto zostać w Singapurze dodatkowy dzień – jest naprawdę mnóstwo atrakcji do zaliczenia. Ostatecznie stanęło na tym, że odpuścimy wizytę w zoo, park wodny (zaliczymy któryś w Malezji) handlowe orchard street i kilka innych miejsc. Plan na dziś to Sentosa.

Najpierw jednak jedziemy do arabskiej dzielnicy rzucić okiem na pałac sułtana. Budowla bardzo efektowna, otoczona kolorowymi kamieniczkami i straganami z jedzeniem/pamiątkami. Na Arab Street liczne sklepy z dywanami (facet oferował nam nawet latający) i szytymi na miarę sukniami z jedwabiu.

Na Sentosę można się dostać na kilka sposobów: spacer, autobus, monorail czy kolejka liniowa. Zdecydowaliśmy się na ten ostatni, ale cena była zaporowa: $26/os za przejazd w obie strony. Rezygnujemy i na wyspę wędrujemy z buta. Spacer krótki, może 5 minut. Przy wejściu płaci się $1 za wstęp na wyspę. Co ciekawe – wsiadając w monorail opłata wynosi $4/os i później jeździ się za darmo. Tak samo jest przy wejściu na wyspę pieszo, opłata niższa a też można korzystać za darmochę z kolejki. Pierwsze kroki kierujemy do oceanarium południowo-wschodniej Azji, gdzie znajduje się największe akwarium na świecie. Wjazd po $29, zwiedzanie zajmuje ok 2h. W cenie biletu wliczona jest też multimedialna przygoda pt. Typhoon Experience, czyli kino 4D z olbrzymim ekranem 180 stopni. Niepotrzebne są okulary, żeby uzyskać trójwymiarowy efekt.

Akwarium jest bardzo dobrze zorganizowane, chyba większe niż to w Londynie. Ciekawe okazy ryb, są nawet mureny, delfiny i zimnowodne kraby. 2 tunele przeprowadzone pod akwariami, pierwszy na wejściu z mieszanką rafy, drugi na wyjściu z rekinami. Największe wrażenie zrobił na nas gwóźdź programu – zbiornik kolos, nie mam pojęcia jakich był rozmiarów (spójrzcie na foto). W środku ogromne płaszczki, ryb od zatrzęsienia. Akurat nurkowie karmili wesołą gawiedź, ruch w interesie niesamowity. Jedynym minusem w całym kompleksie był dla nas brak żółwia morskiego.

Po wyjściu ruszamy dalej, czyli kolejką na plażę. Jest tutaj tyle atrakcji, że chyba 2 dni nie wystarczą na zaliczenie wszystkiego. Tunel aerodynamiczny, który symuluje skok ze spadochronu, strasznie drogo ($80) ale pewnie warto, jeszcze jedno oceanarium, park wodny, studio filmowe Universal, Hard Rock Cafe, stacja surfowania ze sztucznymi falami, tyrolka prowadząca na plażę, boiska do siatkówki, fort z czasów drugiej wojny światowej, mnóstwo innych rzeczy – nie będę wszystkiego wypisywać. My wybraliśmy kąpiel w morzu i opalanie. Plaża bardzo ładna, ale woda syfiasta i zmącona. Na koniec chcieliśmy iść na Crane Dance, ale niestety z przyczyn technicznych został odwołany.

Po zmroku uciekamy z powrotem do miasta, kierunek Little India. W Indiach nie byliśmy, ale jeśli wygląda to jak w tej dzielnicy – nawet nie chcemy pojechać. Tłoczno na ulicach, śmierdzi, wszyscy się przekrzykują, stoją na środku chodniku z telefonem przy uchu, chaos totalny. Sklepów z elektroniką, złotem i pamiątkami cała masa. W środku ruch jak w ulu. Market na londyńskim Brick Lane/Whitechapel to pikuś!

Spacer tak nam się przeciągnął, że prawie przegapiliśmy ostatnie metro. W hotelu jeszcze nocna sesja na skype, po raz pierwszy na wyjeździe mieliśmy aż tak dobry i szybki Internet, że grzechem byłoby nie skorzystać. Zasnęliśmy dopiero po 3 w nocy… Jutro Malezja.
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (14)
  • zdjÄ™cie
  • zdjÄ™cie
  • zdjÄ™cie
  • zdjÄ™cie
  • zdjÄ™cie
  • zdjÄ™cie
  • zdjÄ™cie
  • zdjÄ™cie
  • zdjÄ™cie
  • zdjÄ™cie
  • zdjÄ™cie
  • zdjÄ™cie
  • zdjÄ™cie
  • zdjÄ™cie
Komentarze (3)
DODAJ KOMENTARZ
BPE
BPE - 2013-05-15 08:36
widzę, że Crane Dance nadal nie działa.....
Sentosa to mistrzostwo świata pod względem urbanistycznym......
 
Spychi
Spychi - 2013-05-15 08:50
Crane Dance mial byc zawieszony do dzisiaj, czyli 15.05
 
mirka66
mirka66 - 2013-05-17 20:29
Cudowne sa te podwodne zdjecia.
 
 
zwiedził 17.5% świata (35 państw)
Zasoby: 136 wpisów136 131 komentarzy131 1123 zdjęcia1123 0 plików multimedialnych0
 
Moje podróże
24.04.2013 - 21.05.2019
 
 
28.02.2013 - 18.07.2013